Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Małżeńskie dialogi

Wiesz,
nawet pies
zaparkowałby od ciebie
lepiej!
- powiedział mąż wkurzony
do żony.

Na co ona z kamienną twarzą:
Cóż, czasem niebiosa obdarzą
bezrozumne stworzenie.
Szkoda, że ciebie
nie było wśród chmur,
kiedy psom dawano szare komórki.
Nie byłbyś taki wół!

Dyskurs krótki
skończył się milczeniem długim.
Ta jedna i ten drugi
- żadne nie chce
się odezwać pierwsze.

A pies? Żałośnie płacze.
Nikt z nerwów
nie wyszedł z nim na spacer.

Jaki morał
opowieści?
Nie mów zaraz co pomyśli głowa,
ktoś będzie żałował
- szczególnie mniejsi.

autor

DoroteK

Dodano: 2012-02-20 07:42:51
Ten wiersz przeczytano 1139 razy
Oddanych głosów: 38
Rodzaj Nieregularny Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (35)

kaczor 100 kaczor 100

Oj tak, wykrzyczanych w złości słów nie da się cofnąć.

Iris& Iris&

I będzie niespodzianka...

_wena_ _wena_

trafiła kosa na kamień

marcepani marcepani

bardzo fajne, z morałem.

PaoloG.Vahn PaoloG.Vahn

Prawdziwy małżeński dialog :P To jak znajdę żonę będę
miał podobnie? Świetny wiersz :) Pozdrawiam +++

mariat mariat

Wiadomo, wygrywa zawsze silniejszy.

Henio Henio

Witaj - kurcze, ale dialog, moja żonka ma prawko, ale
wie że nie ma szans jeździć za kółkiem, wkurza się
jednak jak przyjdzie płacić mandaty za parkowanie i za
szybkość najczęściej jak po drodze zachce się jej
spać, a ja z kolei mam ciężką nogę i dobrze że nie mam
psa - nie miałbym spokojnej godzinki...wiersz super.
Pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Faktycznie! szkoda psa, a każde małżeństwo przeważnie
tak ma+++++

Pozdrawiam Dorotko :))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Biedny pies, musi płacić za niesnaski małżeńskie. Ja
mojej żonie nie daję prowadzić, więc się nie kłócimy
(przynajmniej o to) pozdrawiam ciepło

kazap kazap

słowa i chwile życia...świadczą jak mało jesteśmy
tolerancyjni i jak mało rozumiemy drugie połowy -
brawo za podjecie jakże trudnego tematu

Tessa50 Tessa50

Dorotko, jesteś super, jak Ty coś napiszesz, to zawsze
warto przeczytać, z radością pozdrawiam i dziękuję :)

aranek aranek

Biedny pies, mój by nie milczał/pies/:)Fajny wiersz:)
Pozdrawiam

gorza gorza

wesolutki wierszyk, a morał jakich wiele ale dosadny

Evvina Evvina

no cóż, chyba samo życie :) morał dobrą lekcją, czasem
lepiej przemilczeć ;) pozdrawiam

blondynka8 blondynka8

I tak się zaczynają ciche dni:))) Z życia wzięte a
można było uniknąć tego trzymając jęzor za zębiskami.
Dorunia - strzał w dziesiątkę. Pozdrawiam cieplutko.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »