Małżeństwo
To powroty i odloty dzikich ptaków:
mój kalendarz ilustrowany
twoimi portretami.
To przedziwne do niezrozumienia,
jak inaczej widzisz siebie niż lustra,
jesteś pięknem.
To kiedy milczenie zabija bardziej
niż tysiąc słów,
lub kiedy zasypiamy zasypani dialogami.
To tylko ty, który mnie rozumiesz,
czasami,
i tylko ciebie chcę zostawić,
kiedy planuję końce światów.
autor
kasia_o
Dodano: 2020-10-25 18:44:45
Ten wiersz przeczytano 871 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
pozwolę sobie za anna :) małżeństwo polega na
kompromisach i szczerych rozmowach...:) Pozdrawiam
ciepło
Piękne....
tak powinno się przeżyć długie szczęśliwe dni razem:)
Bardzo mi się podoba wiersz!
Pozdrawiam serdecznie :)
:)
małżeństwo to miłość + komprpmisy, najlepiej
przegadane we dwoje.
Dobry wiersz.
Jako doświadczony małżonek z wielkim uznaniem. Krótki
tekst, a ile spraw i prawd. Peelka musi być mocno
zakochana, co w małżeństwie aż tak częste nie jest.
Pozdrawiam z trzema osobistymi plusami. M
Bardzo mi się podoba!
Ja bym wszystko z malej litery i /niż lustra/ przed
/widzisz/
Ale to nie mój wiersz :0
Pozdrawiam :)