Mam mętlik
mam mętlik w głowie
po tym co usłyszałem
ręce mi opadały
nim unik zrobiłem
w szczękę oberwałem
co ciebie napadło
kto ci to powiedział
przecież z sąsiadem
w domu siedziałem
może ktoś coś pomylił
i nie mnie
u sąsiadki widział
daj kochanie spokój
proszę się wyciszyć
zbadaj sprawę dokładnie
nim mi krzywdę zrobisz
próżno będzie żałować
gdy z domu wygonisz
idź do tego ptaszka
co tak ładnie ćwierkał
może plotkę wyprostuje
a ty mu za to
plecy wygarbujesz
i wróć skruszona
proś o wybaczenie
sama widzisz
jak łatwo
o pomówienie
Autor Waldi
Komentarze (17)
...ach grzeszne ciało,
znowu zada dało,
choć rozum tak prosił
ono nie słuchało...
dobrej nocy Waldi:))
Nawet jeśli tym razem dostałeś w szczękę "za
niewinność", to globalnie bilans wychodzi na zero. Na
pewno przypomnisz sobie jakieś grzeszki, które uszły
Ci na sucho...