Mamba, czekolada, kawa i Ty!
Przywiązana malinowym łańcuchem miłości
do Twoich bezpiecznych ramion
i uzależniona od zmysłowego dwutlenku
węgla
otulającego mą bladą szyję
codziennie zmagam się z długimi
tyczkami chcącymi byś je objął
Nienawidzą
(oczywiście mnie)
Podniecają i flirtują
(z mężczyzną mego życia)
I choć się przejmuję, to ufam
Kocham pożądam i pragnę
Stając się przy Tobie
przysłowiową Księżniczką
osobistą pustynną kroplą rosy
Wiem, że nie jest to piękny i wzruszający wiersz, ale napisany miłością z nutką zazdrości... Kocham Cię Pawle, tak po prostu...
Komentarze (1)
miłość uskrzydla , sprawia że czujemy się jak
księżniczki, jeśli ktoś naprawdę nas kocha...