mamo
najsmutniejsza noc
noc okrutna
zabrała mi ciebie na zawsze
już nie pytam Boga dlaczego
mamo
moje serce płacze
jest w rozpaczy
a ty milczysz
już nic mi nie powiesz
mamo
tam sponad błękitu nieba
gdy przyjdzie czas
podaj mi dłoń
przytul mocno na powitanie
Witam po bardzo długiej przerwie. Niedługo minie pół roku a mnie nadal jest ciężko się z tym pogodzić.
autor
nowicjuszka
Dodano: 2016-10-31 19:30:32
Ten wiersz przeczytano 3762 razy
Oddanych głosów: 81
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (109)
pięknie i wzruszająco
... piszesz, a to oznaka powrotu do życia
Pozdrawiam.
baaardzo, baaaardzo wzruszający tekst. znam ten ból,
przytulam :)
Nie pogodzisz się z tym, możesz to tylko oswoić,jako
tako,przykro mi...pozdrawiam.
Wzruszająco.Pozdrawiam.
w świecie ciszy nie słów powrotnych pozostają
wspomnienia
znam ten ból i ja
odwiedzam swoją Mame w alejce ciszy
ze zniczem w dłoni dotykam zimnej granitowej płyty
pozdrawiam
...
Wiersz mi bliski.Też jestem sierotą.
Pozdrawiam
Najgorsze jest jak odchodzi ktoś bliski. Mimo upływu
czasu zawsze będziemy go pamiętać. Czas leczy rany
trochę chociaż. Piękny. Pozdrawiam ciepło
Bliscy odchodzą - pamięć zostaje!
Pozdrawiam!
witaj ... wzruszasz smutnymi wersami - trudno
pogodzić się z odejściem najbliższych zostaje w sercu
ból i smutek...
pozdrawiam serdecznie:-)
Wzruszający wiersz!
Pozdrawiam :)
Wzruszylas i poruszylas.
Dobrze, ze znow jestes :)
Ciężko się pogodzić z taką stratą. Podobno czas leczy
rany...
Witam Przenika wiersz i moje wspomnienia. Niestety
życie kruche jest i często ponad nasze siły narzuca
nam bagaże Wszystko trzeba zjeść, znieść i unieść żeby
żyć dla innych.Pozdrawiam.