„Mantra” albo „Codzienne...
Nadmiar tkanki tłuszczowej, potliwość
wzmożona,
apetyt mam ogromny - zjadłbym nawet
konia.
Od jutra się odchudzam, decyzja żelazna,
tuszą wzbudzam odrazę, uznania chcę
zaznać.
Podwyższone ciśnienie a w żyłach
miażdżyca,
zmniejszona płuc pojemność oddech bardzo
spłyca.
Od jutra się odchudzam, decyzja żelazna,
tuszą wzbudzam odrazę, uznania chcę
zaznać.
Trzustka już nie nadąża z produkcją
hormonu
jakim jest insulina. Sławku, nie oponuj!
Od jutra się odchudzam, decyzja żelazna,
tuszą wzbudzam odrazę, uznania chcę
zaznać.
Nadmiar cukru w krwiobiegu moje nerki
niszczy,
podobnie wzrok i serce. Zgon jest coraz
bliższy.
Od jutra się odchudzam, decyzja żelazna,
tuszą wzbudzam odrazę, uznania chcę
zaznać.
Pod wpływem obciążenia mam już
dyskopatię,
zaparcia, hemoroidy, często mnie też
zatchnie.
Od jutra się odchudzam, decyzja żelazna,
tuszą wzbudzam odrazę, uznania chcę
zaznać.
Obrastają mi tłuszczem oddechowe drogi,
stąd wzmożone chrapanie. Może bym coś
zrobił?
Od jutra się odchudzam, decyzja żelazna,
tuszą wzbudzam odrazę, uznania chcę
zaznać.
Powtarzam to codziennie, niech Bóg mnie
pokarze,
nie mogę zrezygnować z jedzenia w
nadmiarze.
Decyzja ta wykuta z marnego żelaza,
mroczna wizja przyszłości męczy mnie,
przeraża...
Ostatnią strofę dopisałem po słusznych wskazówkach Arka_Wożniaka i Zetbeki.
Sławomir.Sad
Komentarze (156)
...tu już nie ma wolnych miejsc...proszę mnie zapisać
na nową sztukę!
...niech Bóg mnie pokarze,"
Ty poproś, żeby ...= niech Bóg mnie pokaże,
Po co ma Cię karać, niechaj Ci wskaże, pokaże sens w
zrzuceniu kg, jeśli dotrze do szarej komórki, to sam
odstawisz goloneczki, szyneczki, grochóweczki na
boczku i inne pachnące łakocie, a zaczniesz jadać to,
po czym w ciągu tygodnia zlecisz 5 kg
Fajnie i z humorem
https://www.facebook.com/cojapaczeTV/videos/1227954423
954858/
no i peel ma Problem jeść, czy żyć, chociaż nie można
żyć bez jedzenia...:)
Pozdrawiam :)
dojdziesz
weszłam tu raz jeszcze i... powiem Ci coś:
To jest świetny wiersz, bardzo dobrze zachowane sprawy
warsztatowe, ale Wiersze Amatora ma rację - to nie
jest Poezja. Tylko wiersz.
Miedzy wierszem a Poezją jest zasadnicza róznica.
Dojedziesz kiedyś do tego. I nie obrazaj się na
kolegę. Na pewno nie zazdrośc Nim powodowała bo to
dobry poeta.
Komentarze krytyczne dają o wiele więcej niż hymny
pochwalne.
Dodam ze wsród moich około 300 wierszy może 1/4 to
poezja, a może jeszcze mniej.
I nie rozpaczam z tego powodu, choc Poezję kocham.
Poezję można znaleźć we wszystkim podobno, tylko
kwestia ujęcia jej w słowa, a to już nie kazdemu dane.
Buziaki przyjacielskie:)
Doskonała Mantra - wznoszona jak samorozgrzeszenie .
jednak - nawet samorozgrzeszenie - nie chroni - ani
przed grzechem, ani prze jego skutkami. sama --
"mantra" - jest więcej niż cudowna i wywoluje
mimowolny - konieczny uśmiech. ostatna zwrotka - moe
potrzebna, ale - moim zdaniem - nie dorownuje świetnym
wcześniejszym strofom.
Bardzo znakomity wiersz!
Serdeczności Sławku:):):)
Dzięki, że skierowaleś mnie do siebie. Faktycznie nie
czytałem tego wiersza i dobrze sie stało, że go
przeczytałem, bo to doskonały wiersz, zabawny, z
niesamowotą puentą, poprawny technicznie. I, niestety,
jakby odnosił się też do mnie. Też "od jutra" mam dużo
spraw, które muszę zmienić i też decyzja okazuje się
być wykuta w marnym papierze, nawet nie tekturze...
pzdr
jak to nie odwiedzam ..jak odwiedzam :) pozdrawiam :)
no tak
bardzo aktualnie i na czasie Sławku
Powtarzam to codziennie - mogę za tobą tych samych
użyć słów, bo i mnie nic nie wychodzi z moich
postanowień - pozdrawiam serdecznie
Wspaniała ironia Sławku lecz jeżeli chcesz osiągnąć
cel musisz podjąć męską decyzję.Pozdrawiam serdecznie.
Przeczytałam i ucieszyłam się, że nigdy nie miałam
skłonności do tycia, mimo nie stronienia od jadła
wszelkiego, zwłaszcza niezdrowego i od słodyczy.
Peelowi życzę dużo wytrwałości w podjętej decyzji o
konieczności odchudzania się.
Pozdrawiam
bardzo mi się podoba ! Serdeczności przesyłam z
uśmiechem :)