Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Marcowe rozmarzenie

a kiedy wreszcie dzień zabłyśnie
słonecznym blaskiem po horyzont
ze snu obudzi się przebiśnieg
ściółkę z szarości rosy wyżmą

seledyn wzbierze wśród alejek
chętnych czarować znów urodą
fiołkowy zapach wiatr przywieje
zawilce lasy przyozdobią

wtedy zaśmieję się beztrosko
wiersze rozkwitną zakochaniem
wśród pocałunków i z czułością
wiosnę ci podam na śniadanie

autor

Irka

Dodano: 2013-03-23 13:44:51
Ten wiersz przeczytano 3927 razy
Oddanych głosów: 47
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (79)

beorn beorn

Rzeczywiście, ładny leciutki wiersz. Co do wersu o
wyżymaniu z szarości, wspomnianym przez krzemankę,
pewno mogłoby tak zostać, bo metafora jest zrozumiała,
a zwrot całkiem poprawny. Mimo to, trochę to zgrzyta.
Można wyżąć z rosy i można wyżąć z szarości. Ale rosa
prędzej spłukuje niż wyżyma. Niestety nie znalazłem
rymującej się alternatywy. Przepraszam za wymądrzanie
się, wiersz jest ładny inaczej tak długo bym się nie
zastanawiał.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ale fajnie. Dobry utwór, podoba mi się. Romantyczne
rozmarzenie.Pozdrawiam2

krzemanka krzemanka

Podoba mi się poza wersem "ściółkę z szarości rosy
wyżmą", ale ja się nie znam za bardzo na metaforach.
Miłego dnia.

stróżka stróżka

dobry wiersz fajnie się go czyta pozdrawiam ;))

suzzi suzzi

Od razu cieplej i przyjemniej się robi...

justyn55 justyn55

Czuć u Ciebie zapach fiołków wśród pocałunków i
rozkoszy,pięknie.

Zosiak Zosiak

Pyszne śniadanko i wiersz. Pozdrawiam Cię Irko :)

mixitup mixitup

Twoje śniadanie kusi, nie tylko zapachami ale
wizualnie również wygląda apetycznie:)))Bon appétit
wszystkim:))

karmarg karmarg

lekkim piórem napisany - wiosna na śniadanie -
pozdrawiam serdecznie:-))))

blondynka8 blondynka8

Pyszne śniadanko i smakowity wiersz. Cudeńko:)
Pozdrawiam Irko:)

lonsdaleit lonsdaleit


;)))

Bardzo mi takiej wiosny trzeba,
co to ją dają na śniadanie,
wiosny - wśród której bochen chleba,
jest jak Chopina cudne granie.

Takiej ja wiosny oczekuję,
tylko mi podaj ją kochana,
w zamian - najszczerzej obiecuję,
fiołkiem ci pachnieć - już od rana.

Lecz gdy nie podasz mi śniadania,
które przychodzi wraz z jaskółką…
zniknę, jak Frycka rzewne łkania.
Będziesz… już tylko… przyjaciółką.

;)))

grusz-ela grusz-ela

Śniadanko: palce lizać! :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »