Marcowe rozmarzenie

Emi, smutna -
Dziękuję za poświęcony czas i dobre słowo.
Pozdrawiam:)

...wróciłem.
A może tak;
A kiedy wreszcie dzień zabłyśnie
słonecznym blaskiem po widnokrąg
ze snu obudzi się przebiśnieg
rosy z szarości ściółkę wykąpią

przepraszam, za narzucanie się

beorn -
i tu miałam problem nie lada. Napisałam wiersz ze
znakami przestankowymi, bo w zasadzie hołduję
tradycyjnej interpunkcji i w tym momencie postawiłam
myślniki: - szarości -, ale wydawało mi się to do kitu
i zrobiłam eksperyment. To pierwszy mój wiersz bez
interpunkcji. Cieszę się, że przekaz dla Ciebie był
czytelny, oczywiście - obfita rosa wyżyma szarość
ściółki pozwalając na skiełkowanie zieleni. W sumie
już nie wiem, co lepsze, ale nic mądrzejszego do głowy
mi nie przychodzi. Może Zora2 coś podpowie?
Bardzo Ci dziękuję za wnikliwe czytanie i pozytywną
recenzję.
Pozdrawiam:)

Podoba mi się.

Ten lekko płynący tekst jednak zgrzyta na początku.
horyzont- wyżmą to raczej odległy rym. Gramatycznie
trudno coś mu zarzucić, ale z logiką, z
odniesieniem do rzeczywistości - jest gorzej. Są setki
rymów pasujących do horyzont. Np. starając się
zachować przesłanie jakie niesie ten wers - można
zmienić szyk, dodać inny rym choćby : rosa przywróci
ściółce wigor. To oczywiście tylko sugestia.

Też się rozmarzyłam... Pozdrawiam!

Orszulo -
zainspirowałaś mnie; już zmieniam klimat wiersza na
romantyczny. Tak lepiej:)
Dzięki za podpowiedź i miłe słowa, pozdrawiam:))

Ja bym chciał wiosnę i na śniadanie, i na obiad, i na
kolację.Bardzo ładny.Pozdrawiam

Aniu WT -
dzisiejsze poranne słońce tak mnie rozmarzyło mimo
siarczystego mrozu. Zza firanki było cieplutko.
Przyjemnych chwil z rozmarzeniem na wieczór:)

http://www.youtube.com/watch?v=o3hJcjd4kPk
;)))

Suzzi -
tak się cieszę, że Tobie cieplej - jak nie wiem co
:)))
Pogodnych myśli:)

Ziosiaku -
Z podzięką - i najserdeczniej Cię pozdrawiam:)

To deserek lodowy pucharek:)

Justynie55 -
Fiołkową pokusę mi tu rozsiałeś...;)
Pozdrawiam z rozmarzeniem ;)))

mixitup -
"wizualnie", to u mnie w tej chwili 40 cm śniegu w
ogrodzie i -10 st. za oknem, ale pomarzyć można...;)
Serdeczności:)
Pozdrawiam