marny obraz
zaplątały się marzenia
w rozciągłości zdarzeń
przyodziana bielą ziemia
trąci chłodnym krajobrazem
przemęczony obraz czasu
zapadł w sen bezbarwny
brak ciepłego blasku
niczym odblask marny
zaplątały się marzenia
w rozciągłości zdarzeń
przyodziana bielą ziemia
trąci chłodnym krajobrazem
przemęczony obraz czasu
zapadł w sen bezbarwny
brak ciepłego blasku
niczym odblask marny
Komentarze (16)
to nic ze mało barwny, bez marzeń i blasku
najważniejsze że jest przekazem naszej obserwacji
taki obraz jest rzeczywisty - nawet jesli jest tylko
dwukolorowy
Nic tylko depresja nas dopada.Wiosenko, gdzie jesteś?
Pozdrawiam.Piękny wiersz.
Też mam trochę kiepski nastrój - niech wreszcie
zaświeci słonko!
Krajobraz się zmieni i będzie weselej, żywiej.
Marzenia lubią się spełniać. Dobrej myśli:) Pozdrawiam
Autorkę-:)
smutno gdy splątne marzenia węzłem wiszą u szyi
Piękny obraz namalowałaś słowami, w odróżnieniu od
obrazu tytułowego :) Pozdrawiam
zaplątane marzenia ....
bardzo ładnie ;-)
pozdrawiam
Smutno, ale ładnie...czasem dopada nas zmęczenie,
marzenia się plączą, wszystko traci blask...ale niech
tylko przyjdzie wiosna.
Pozdrawiam.
Już nie długo...przyodziana bielą ziemia czuć w
powietrzu wiosnę...miłego dnia;)
Obraz zimy słowem malowany:)
Interpretację marnego obrazu stworzyła rzeczywistość.
Pozdrowienia:)
tak czytam:
zaplątały się marzenia
w rozciągłości zdarzeń
przyodziana bielą ziemia
trąci kraj - obrazem
przemęczony obraz czasu
zapadł w sen bezbarwny
brak ciepłego brzasku
niczym odblask marny
pozdr.:)
Zastanawiające zwłaszcza te "zaplątane marzenia".
Pozdrawiam.
Pieknie:)+
Smutny ale piękny. Niech rozpromienią się marzenia.
Cieplutko pozdrawiam