Martwa natura
na pustym kubku po jogurcie widać
ślady łyżeczki i łakomych oczu.
resztki układają się w regularne pasma
koszenili uzyskanej ze zmielonych owadów
i przechodzą w tekst o zamachu na bliskim
wschodzie po którym trzydziestu trzech
turystów nie zainteresuje się
doniesieniami
że od poniedziałku zapowiadają lepszą
pogodę
i obniżki cen paliwa. tymczasem plastikowy
kubeczek zasłania duże zdjęcie mężczyzny.
wygląda jak studnia jak źródło owocujące
megakawałkami.
Komentarze (4)
(czytam dalej) Extra.
jesteś artystą, bo jedynie artysta dostrzega piękno w
tym, w czym nie widzą go inni. maluj dalej - studium
martwej natury ćwiczy rękę.
wiersz fajny...życie, krótkie odcinki czasu z jakimś
zapisem połączone w całość...ładnie...pozdrawiam
życie składa się z takich migawek dla jednych ważnych
dla innych nie ...interesujący obraz