złudzenie
zdaje ci się
że cieniem płaskim jestem
który Bóg rozwałkował
na tafli równin
mgłą lepką
i powietrzem
ramą, przez którą widać
dno puste
zdaje ci się
że na twym górskim szlaku
nie zgubię oddechu
nie zabełtam kurzu
że ułamkiem chwili jestem
czasu odpryskiem
kroplą rdzy
co błyszczy skąpo
zdaje ci się...
ja mam w żyłach żywicę
tych potężnych świerków
a w oddechu zaklęcia
wyszeptane nad ranem
ja mam w sercu wodospad
jeszcze szemrze, lecz już wkrótce
kto wie... kto go zbudzi
w co się zmieni szalony
ja mam skrzydła bocianie
kocie oczy i świerszcze
pachnę chłodem wieczoru...
cóż... nie ma ideałów
Komentarze (17)
To już nie żywica, to bursztyny :)
i tak trzymaj dziewczyno z prawdziwej żywicy, o kocich
oczach ze świerszczem we włosach i wodospadem w sercu!
świat jest piękny. a skrzydła niech Ci nawet orle
wyrosną, wachluj nimi przez rok cały, nie tylko
wiosną.
bardzo szczery i otwarty wiersz...brawooo
"ja mam w sercu wodospad jeszcze szemrze, lecz już
wkrótce kto wie... kto go zbudzi, w co się zmieni
szalony.."
Ja mam w sobie wulkan, co nie chce szekać na leniwych
ludzi...
Nie czekaj, żyj...
Bardzo udany. Ciekawe do kogo się zwraca autor Ciekawe
kto ma rację. Zagadkowe zakończenie. Czyżby czegoś w
tym byciu "kimś" brakowało? Zależy pewnie od punktu
widzenia. Można się zamyślić.
"ja mam w żyłach żywicę
tych potężnych świerków" ... fajne :)
Przemawia, jest głębia, jest klimat i dreszczyk
emocji, pozdrawiam:)
"że ułamkiem chwili jestem czasu odpryskiem opiłkiem
rdzy co błyszczy skąpo zdaje ci się.." niesamowity,
pełen zadumy, wspaniałe metafory pozdrawiam:)
...ja mam skrzydła bocianie kocie oczy i świerszcze
pachnę chłodem wieczoru...cóż... nie ma
ideałów...Końcówka zaskakuje przewrotnością. Mnie się
podoba. Pozdrawiam :))
Bardzo ciekawy, budzący emocje wiersz. Nie pasuje mi
tylko 'opiłek' do rdzy. Połączyłabym go z metalem.
Pozdrawiam serdecznie.
samo pisanie nie wystarczy by poczuć szlak...trzeba
tam być...całym sobą.....(wiersz piękny)zaskakujesz
mnie ostatnio tym rozdwojeniem duszy....czyżby
wewnętrzne zmęczenie:):):)
Piękny wiersz :) I nie tylko dlatego, że uwielbiam
dreptać po górskich szlakach... ;)
" ja mam w żyłach żywicę
tych potężnych świerków" Wiersz pełen zadumy, skłania
do myślenia. Pozdrawiam :)
Wiersz piękny i ten cyt fragmient szczególnie...że
cieniem płaskim jestem
który Bóg rozwałkował
na tafli równin
mgłą lepką
i powietrzem
ramą, przez którą widać
dno puste
wiersz żywy ma emocję i przekorę cyt. zdaje ci się
Popraw nie zgubię Końcówka jednak traci energię, jakby
rezygnacja można jeszcze zmienic coż nie ma ideałow
na niedokończoną myśl a rano... itd lub pociągnąć
temp wieczoru lub zmienić zaskoczyć Ogolnie wiersz
naprawdę dobry ma iskrę Brawo!Pozdrawiam serdecznie:)
Wolnych zazwyczaj nie komentuję:)..zresztą i tak
zabrakło słów :).. M.