Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Martwota

Tak sobie myślę, że nie potrafię,
przelewać bólu prosto na papier.
Kiedy mnie trzyma w ciasnych okowach,
to w sercu zima, a w gardle słowa
tkwią niczym ości, lecz mam nadzieję,
że będzie prościej, gdy się rozleje.
Wtedy być może ten ból opiszę,
a dzisiaj tylko wsłucham się w ciszę.

autor

krzemanka

Dodano: 2017-08-19 08:37:24
Ten wiersz przeczytano 1643 razy
Oddanych głosów: 38
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (65)

krzemanka krzemanka

Miłego dnia PLUSZU i Ziu-ko:)

krzemanka krzemanka

Dziękuję magdo* za życzliwość, ten wiersz dotyczy
ogólnie stanu, w jaki peelka wpada w kontakcie ze
śmiercią.
Skorygowałam datę jego powstania, dla uniknięcia
dalszych nieporozumień.
Jeszcze raz dziękuję za empatię. Miłego dnia:)

Kropla47 Kropla47

:) no to ja się podpisze pod kom. magdy i też
przytulam;)

PLUSZ 50 PLUSZ 50

bywa i tak
że słowa są w nas
a sił brak...
+ Pozdrawiam :)

magda* magda*

A mnie tylko pozostaje pobyć z peelką, by poczuła, że
nie jest sama.Przytulam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »