wiersz zrozumiały, ale jakoś nie mogę zinterpretować
początku (lecz gdzież etapowość w miniaturze?)...
zabiłeś ćwieka tym podgryzaniem gardła gdy się
spełniają... może coś przeoczyłem? w tym jednak cały
jego urok... pozdrawiam...
Gonimy za marzeniami,czas ucieka,już nie poznajemy
siebie ,ale wciąż do przodu ,do przodu...nie warto ,i
tak nie przerobimy wszystkiego.Może warto zwolnic,
zapoznac się z człowiekiem z lustra...?
Twoją ulubioną formą poetycką jest z tego, co
zauważyła miniatura, zawierająca często zaledwie
kilkanaście słów, zamknięta efektowną pointą.
Wydawałoby się, że to proste, ot tak sobie rzucić myśl
i już, ale moim zdaniem to "wyższa szkoła jazdy", a Ty
dajesz "gazu".
Nic gorszego niż wiersz przegadany i wyspekulowany.
Wiersz ubrany w zbyt wielkie słowa, bełkotliwy, brzmi
sztucznie i nienaturalnie. Nic trudniejszego niż
wiersz olśniewająco prosty. To jest największa sztuka
- powiedzieć coś krótko, zwięźle, zwyczajnie - a
dobitnie. Brawo ASie.
IGUS to chyba żart co piszesz,jeśli też tak myślisz to
współczuje.
AS stać cię na wiersz bo tego ja nie widzę jako
poezji.Wybacz nie mogłem się powstrzymać.Może będę
żałować ale to nie jest wiersz jak i kilka innych a
czytałem z twojej twórczości ciekawe strofy
zasługujące na aplauz.Przepraszam i pozdrawiam.
imagine - jestem wzruszony tej strofy głębią która
wgryzła się w mą szyję gołębią, aż sens wykrzywia
jedną ze swych twarzy i nie wiem czy rysy wyorał na
czym Bóg zdarzy.
Komentarze (17)
jednym podgryzają gardła innym wypruwają żyły... druga
część wiersza ujmie (chyba) każdego czytelnika -
metafora na medal.
wiersz zrozumiały, ale jakoś nie mogę zinterpretować
początku (lecz gdzież etapowość w miniaturze?)...
zabiłeś ćwieka tym podgryzaniem gardła gdy się
spełniają... może coś przeoczyłem? w tym jednak cały
jego urok... pozdrawiam...
Mała forma ma małą wadę,prawdopodobieństwo...plagiatu
dwa wersy takie same i już połowa wiersza nie
moja..:)).+pozdrawiam
Prawdziwy wiersz - pozdro
Zimny i prawdziwy.
Nie tylko zimny ale i ogromnie smutny,przejmujący...w
kilku słowach tak wiele bólu zawarte,tak wiele smutku
tak zawsze jakieś zniekształcenia nam się wydają że to
nie my że to obce. a to nieprawda. świetny wiersz
Gonimy za marzeniami,czas ucieka,już nie poznajemy
siebie ,ale wciąż do przodu ,do przodu...nie warto ,i
tak nie przerobimy wszystkiego.Może warto zwolnic,
zapoznac się z człowiekiem z lustra...?
Jeżeli jeszcze na twarzy to... w normie, gorzej jeżeli
już na ryju. :) Wiersz w podobie, jak zresztą zawsze
zaduma powstała i grymas na twarzy, czy to odbicie
lustrzane twarzy. Pozdrawiam
Twoją ulubioną formą poetycką jest z tego, co
zauważyła miniatura, zawierająca często zaledwie
kilkanaście słów, zamknięta efektowną pointą.
Wydawałoby się, że to proste, ot tak sobie rzucić myśl
i już, ale moim zdaniem to "wyższa szkoła jazdy", a Ty
dajesz "gazu".
Nic gorszego niż wiersz przegadany i wyspekulowany.
Wiersz ubrany w zbyt wielkie słowa, bełkotliwy, brzmi
sztucznie i nienaturalnie. Nic trudniejszego niż
wiersz olśniewająco prosty. To jest największa sztuka
- powiedzieć coś krótko, zwięźle, zwyczajnie - a
dobitnie. Brawo ASie.
IGUS to chyba żart co piszesz,jeśli też tak myślisz to
współczuje.
AS stać cię na wiersz bo tego ja nie widzę jako
poezji.Wybacz nie mogłem się powstrzymać.Może będę
żałować ale to nie jest wiersz jak i kilka innych a
czytałem z twojej twórczości ciekawe strofy
zasługujące na aplauz.Przepraszam i pozdrawiam.
Jesteśmy tak zabiegani i zajęci robieniem kariery, że
nie wiadomo kiedy rysy same kładą się na twarzy.
imagine - jestem wzruszony tej strofy głębią która
wgryzła się w mą szyję gołębią, aż sens wykrzywia
jedną ze swych twarzy i nie wiem czy rysy wyorał na
czym Bóg zdarzy.