Marzenia
Dla Marty
Obiecałaś dużo
“Zrobię dla nas wszystko”
By znowu wróciło
Domowe ognisko
Nie obiecuj nigdy
Nikomu niczego
Bo nie jesteś wstanie
Dotrzymania tego
Mej miłości teraz
Jesteś jeszcze warta ?
Wiele się zmieniło
Jesteś moja Marta ?
A kiedyś jak pójdziesz
Zronisz łezkę w dłonie
Przyjdź … zapukaj do drzwi
Może je otworzę
A może kiedyś
Kawę wypijemy
I z naszych poczynań
Też się pośmiejemy
A może znów kiedyś
Serca nam zadrgają
I zapragną tego
Czego już nie mają …
Kochaj mnie jak wczesniej
Kochaj mnie nad życie
To tylko marzenie
W sercu mym ukryte
Martuś nawet nie wiesz jak ja o Tobie … marzę … Twój na zawsze Stefan
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.