Marzenia Peelki
zmieniłam tytuł
A mnie marzy się taki chłop,
jakiś mądry, żaden jełop,
niczym Atlas muskularny
i dowcipny i figlarny.
Piękny wcale być nie musi,
niepodobny do mamusi.
Byle coś miał po tatusiu,
choćby pracowite ..usiu.
Żeby kochał w noc i w dzień
i w robocie nie był leń.
Żeby nosił mnie na rękach,
nie marudził i nie stękał.
By starczyło do pierwszego
po zakupach u Ricciego,
po wyjazdach na Maderę,
po libacjach w Belvedere.
By miał furę i kierowcę,
który będzie naśladowcą
i wyręczy mego mana
kiedy zajdzie już potrzeba.
Może się i marzy o grubym fotelu ale kocha się tego w wytartym fotelu.
Komentarze (48)
W każdym tekście jest coś z autora, nwet w satyrze
https://www.youtube.com/watch?v=b1xAZg0vOWo
Ateno, ważne, żeby gonić króliczka...miłego
jutrzejszego dnia
A gdzie takiego szukać :DDDD
Pozdrawiam Świątecznie:)*