Maska
Emotikony, które zastępują nam uczucia
Alkohol wlewany do gardła na poprawę
humoru
Słów nam brakuje bo nie czytamy książek
Używki kiedy wkrada się bezczynność
Gruby portfel by mieć mnóstwo
"przyjaciół"
Śmiech na sali gdy potrzebna jest pomoc
...........................................
Nie ma przepisu na sukces
Porażki przed tobą o krok
Pod poduszką szatan się czai
Szara rzeczywistość bo spowił ją mrok
Zakładamy maski na twarze
Tłumimy w sobie smutek, żal
Chociaż serca nasze płoną
I gorący jest ich żar
Bo niejedną już bliznę
Próbowano zakryć orderem
Lecz prawda wyszła na jaw
Kłamstwo stało się zerem...
Komentarze (6)
I kim w końcu jesteś?
Co odpowiem?
Gdy ktoś zapyta.Może jestem świnka? -ale nie mam nawet
koryta!
I kim w końcu jestem?
Taka myśl mnie odwiedziła,po przeczytaniu.
Mądry wiersz. Kłamstwo wcześniej czy później staje
się zerem.
Pozdrawiam cieplutko .
Ona nie śpiewa zamiarami z pazurkami zaradnymi.
Ciekawy wiersz zgadzam sie z poprzednikami ;) pomysl
czy zamiast "szara rzeczywistosc bo spowil ja mrok"
nie bylo by lepiej skrocic na "szarà rzeczywistosc
spowil mrok"? Przepraszam ale jestem na zastepczym
telefonie i nie mam polskich znakow ;( pozdrawiam :)
Zgadzam się z Payu...ciekawy wiersz:) Pozdrawiam:)
Świetny opis rzeczywistości i postaci w
nieprawdziwych, karnawałowych maskach
pozdrawiam