Maski

Turkusowa Anno, ale jeśli przed bliskimi udajemy, żeby
nie przysparzać im zmartwień, to tym bardziej potem
tych zmartwień przybywa. A jeśli jesteśmy smutni, to
po prostu bądźmy smutni, po co udawać, że jest
inaczej? Każde takie przekłamanie nawarstwia później
nieporozumienia między ludźmi. Czy chciałabyś, żeby
np. ktoś Ci bliski udawał przed Tobą, mając problemy,
że ich nie ma? Żeby Cię nie martwić? Nie wierzę. To
wszystko potem prowadzi do tego, że ludzie przestają
się wzajemnie rozumieć.

Zgadzam się z Anią
Pozdrawiam Ewuś

Fakt - ludzie często przywdziewają maski, niekiedy by
wyrządzić komuś krzywdę, ale czasem by nie okazać
swoich słabości, a i nie przysparzać innym zmartwień -
ktoś ma problemy, a jednak przywdziewa maskę uśmiechu,
bo uważa że po co afiszować się ze swoim smutkiem...
Temat rzeka.
Pozdrawiam:)

i na koniec jestem wielka podziwu że sa osoby co widza
to samo i wiedzą że tak jest dzisiaj nie szczerość
widzimy praktycznie wszędzie to jest jak plaga jak
zaraza miłego wieczoru życze

Wals2 miło że spojrzałes na mój tekst i dziekuję za
komentarzpozdrawiam ciepło , Ewo któryś raz powtarzam
ideałów nie ma na tej ziemi a jeśli juz sa to są
jednostki ale i one nie potrafia zmienić
rzeczywistości która nas otacza dlatego tyla zła na
tej ziemi i obłudy sama sobie na to odpowiedziałaś a
ja tylko temat poruszyłam i nikogo tutaj tym tekstem
nie obrażam wypowiadamy się na ten temat dziekuje

Właśnie godząc się z takim postawieniem sprawy,
wyrażamy zgodę na powszechne zakłamanie i obłudę.
Którą z kolei potem krytykujemy, jako negatywną.
To gdzie tu jest miejsce na normalne relacje? Nie
musimy się obnażać w szczerości, ale maska to
świadome zakłamywanie i zafałszowywanie prawdy o
sobie samym przed innymi ludźmi. A to jest obłuda,

Maski. Temat ciekawy dotyczący tradycji i czasy
zachowania się obecnych polityków. Tytuł też trochę
pod maską by nie obrazić tych, którzy przy wyborach na
stołki w rządzie zakładają maski za nieudolne swoje
czyny........
Pozdrawiam

Erwinku tutaj twymi slowami sie wzupełności zgadzam,
waldi1 to piekne co napisałeś i chwała ci za to i nie
zmieniaj sie nigdy dla nikogo masz wyjątkową osobowość
pozdrawiam miło, Roma tak prawdziwy temat a teraz
jest on wzupełności tak wyrazisty widzimy to na co
dzień dziekuję za komentarz pozdrawiam cieplutko,
tańcząca z wiatrem tak dzieci sa bardzo szczere
potrafia wiel nas nauczyć choc my uważamy że to tylko
dzieci oni widza to czego my nie widzimy albo nie
chcemy widzieć w tedy zakładamy maskę ktora uśmaicha
się do nich uroczo a nie raz nie warto być szczerym bo
zapłata za nia potrafi ranić dziękuję za komentarz
jest mi miło że czytacie Dziękuję ..

One Moment dlaczego napisałam o maskach bo widzimy je
na co dzień ,nigdy nie chciałam swym wierszem kogos
tutaj obrazic ja wyrażam swoje słowa na papierze i
można na ten temat podyskutować dziekuje za komentarz
pozdrawiam

Cóż to prawda, że tych masek mamy wiele, a szczerość
jest raczej przypisana głównie dzieciom,
z drugiej strony to taka forma obronna, przed
zranieniem,
można ją nazwać dyplomacją,
szczerość nie zawsze niestety popłaca, można za nią
dostać
tzw kopniaka, niestety.
Dobry temat, gdyby to był mój wiersz, to bym go
skróciła,
ale nie jest:))

Pozdrawiam serdecznie:)

Maski, a szczerość wobec innych to dwa różne pojęcia.
Temat trudny, a jednocześnie bardzo prawdziwy. Maski
nosimy i nosić będziemy, gdyż bronimy się przed
pokazaniem, czy wyrażeniem siebie. To temat rzeka,
każdy ma prawo do swojej interpretacji, ja uważam, że
wkładamy maski zwyczajnie dlatego, że chronimy swoje
prawdziwe wnętrze, które tylko My tak naprawdę znamy,
nikt inny. Pozdrawiam Ewo

Tak odpowiem Ci na to .. Ja maski nie zakładam nawet
na bal.. mam swoją najpiękniejszą naturalną na każdą
porę nocy i dnia .. ona wszystko pokażę .. radość ..
ból .. zmartwienie ..to co czuję naprawdę .. i nigdy
swojej maski na inną nie zmienię nawet na chwilę ..

Niektórzy, tak się zżyli ze swoją maską, że stała się
ich codzienną twarzą.....

Witaj Ewo.Nikt nie spojrzał w oczy prawdzie — bo ona
ma tylko oczodoły.Człowiek jednak woli wierzyć w
prawdę.Masz rację co do życiowej,wiecznej maskarady,
ale wolimy tego nie widzieć.Co by to było za życie z
taką świadomością?Poruszasz ważny temat, ale bardzo
niewygodny.Pozdrawiam

a ty jak zwykle uczepi łas się jednego zdania jak
zwykle dałam ci przykład i nie bede sie tutaj kłocić
bo nie po to tutaj jestem jeśli uważasz że co się nie
podob atwój wybór twoje zdanie i jest OK nie bedę
ciągła polemiki bo jest nie warta tego więc dziękuję
że zajrzałaś