Matczyna miłość....
Mamo – zawsze nade mną czuwałaś.
Trzymałaś parasol bezpieczeństwa.
Pokazywałaś proste drogi życia.
Twoja miłość tworzyła pancerz
opatrzności,
by zło nie miało do mnie dostępności.
Dla mnie miałaś czas w każdej chwili.
Przy tobie wszyscy szczęśliwi byli.
Nauczyłaś widzieć piękno natury,
pozytywnego myślenia, ale i życiowej
pokory.
Wiary w moje możliwości,
na krzywdę ludzką wrażliwości.
Samodzielnego myślenia i radości.
Szacunku do siebie i ludzi.
Mówiłaś, że najważniejsze w życiu –
potrafić odróżnić zło od dobra.
Ngdy mnie nie zawiodłaś,
moją najlepszą przyjaciółką byłaś.
Mimo, że dawno już przekroczyłaś życia
progi,
twoją opiekę czuję.
Wszystkie matczyne rady na, co dzień
wykorzystuję.
Komentarze (1)
Matczyna Miłość to coś wspaniałego :)