Męczysz mnie...(erekcjato)
Nie wiem jaki masz wygląd,
Choć codziennie cię słyszę.
Mówisz jakoś niezrozumiale,
Zakłócając mój spokój i ciszę.
Czasami próbujesz coś śpiewać
I głośno się wtedy wydzierasz.
Lecz słoń ci na ucho nadepnął,
Wrażenia tym nie wywierasz.
Wieczorem męczysz krzykiem,
Do dziś nie wiem po co, dlaczego.
Czemu nie możesz zamilknąć,
Mam dosyć tego wszystkiego...
..telewizorze sąsiadów.
niby przedmiot codziennego użytku, ale dokuczyć czasem potrafi:)
autor
Nalka31
Dodano: 2008-11-30 00:57:28
Ten wiersz przeczytano 1231 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
dobre erekcjato...telewizor sasiada co ciagle
gada...koszmar
jakoś manifesty, walki, polemika miedzy bejowiczami za
pomocą wierszy do mnie nie przemawia... erekcjato i
jego poezja też zupełnie mnie nie przekonuje ;)
Sasiad, czasem potrafi uprzykrzyc zycie, to fakt, jak
dla Ciebie telewizorem.
Ciekawe erekcjato, ktore mnie zaskoczylo. Pozdrawiam.
...świetne erekcjato... a może oni hahahah abonamentu
nie płacą:)
Nie dość, że meczy to jeszcze kradnie czas...