Melodia
Na pamiątkę... dla ciebie który zniszczyłeś pół roku...
Stara waśń wnet nową się staje
gdy wejdzie w jej bramy.
Nieznana jeszcze pora roku,
ta, która kpi sobie z roli.
Ubrana w szkarłat, kusi.
Choć jej nie słuchasz,
nie chcesz zachęcać,
to nie śpisz po nocach i marzysz...
Z jedwabnych nici,
utkana pieśń,
pokrętnie i tak zręcznie,
daje to, czego chcesz.
Ramię w ramie ze strzałą,
przy twoim boku,
oprzytomnieje wraz z rzeźbą,
wyrytą w setnej łzie...
...Dziekuje że pokazałeś mi inny świat... i jego....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.