Mentalny trup / Gloria Victis
Już wiem, kiedy zaczyna się dramat,
Bo od klęczenia już bolą kolana,
Znam definicję człowieka na dnie,
i wiem jak bolesny jest ten upadek.
prawdziwa tragedia pojawia się, gdy,
Nie umiesz znaleźć siły na łzy,
A brak wypłakania prowadzi Cię w amok,
O tym, co w nocy, zawsze wiem rano.
To jest jak schemat, mózg wysłał sygnał,
przebija siłę, zabiera w swe skrzydła,
I każe błagać o chwilę amnezji,
wyświetla slajdy, na których cierpisz
Ostatni cios nastąpił w momencie,
Gdy na to wszystko zabrakło mi przekleństw,
Przez ból fizyczny psychika wysiadła,
To jest jak film...oparty na faktach.
Nie wiem, jak będzie, rodzina chce pomóc,
A ja chyba oddam im klucze od domu,
Bo dość mam świata, gdzie każdy ranek,
Zwiastuje tortury tak bardzo niechciane.
I czuję się jakbym miał już sto lat,
Jak stary, bezbronny, skopany tak,
Że nie mam siły już na krztę walki,
Gloria Victis, czuję się martwy.
Komentarze (2)
Podoba mi się to jak zostało to przekazane.
Pozdrawiam.
Dobrze dobrane rymy, ostry przekaz, temat mam nadzieję
dotyczy li tylko peela. Pozdrawiam.