Mętlik w głowie
Mam w głowie różne myśli.
Splątane jak kłębek nici.
Tworzą mętlik całkowity.
Muszę je szybko uporządkować.
W zależności od emocji posegregować.
Oddzielić od radosnych smutne.
Podłe w niepamięć wyrzucić,
bo humor codziennie zatruwają.
Niech zostaną myśli radosne,
pozytywne.
One do działania dopingują,
dobre wspomnienia przywołują.
Oby nigdy nie zginęły,
w mgłę przeszłości nie odpłynęły.
W chwilach smutku i niepewności
są niezbędne.
Poprawiają humor, czynią jasne
spojrzenie przed siebie.
Obdarzają pewnością, niosą
szacunek i życzliwość.
Nasze myśli prowokują działanie.
Niech umilają codzienne życie,
a każda chwila przynosi szczęście.
Komentarze (16)
Podoba mi się takie podejście do sprawy...
Słoneczne myśli pomagają w naszej drodze przez życie.
Dobre przesłanie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Refleksyjnie z dobra puentą :-)
pozdrawiam
Witaj Krystek.
Bardzo ciekawy wiersz i jego przekaz, podoba się.
Myślę, jednak, że nie da się wyrzucić wspomnień, tych
złych myśli, one zawsze będą z nami, z czasem troszkę
z czerstwieją i może inaczej na nie spojrzymy.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Jest w tym przekazie coś, co nie pozwala przejść obok
niego, obojętnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Świetna, optymistyczna refleksja i puenta, pozdrawiam
ciepło.
Dobrze ze puenta metliku w glowie nie miala,
pozdrawiam
Mętlik w głowie, ten wiersz bardzo dobrze opisuje ten
problem :) Pozdrawiam Serdecznie +++
w moim życiu każda sekunda tętni szczęściem ... ja już
taki nogi wyciągnę ...
Uporządkować myśli i wspomnienia można. Powkładać do
odpowiednich "szufladek" :-) Ale w niepamięć to się
tak wyrzucić nic chyba nie da - tak już zmajstrowani
jesteśmy :-) Oczywiście, puenta zacna :-)
Pozdrawiam z podobaniem :-)
No cóż, kłębiące się myśli nie zawsze działają
motywująco ale trzeba nauczyć się z nimi żyć i
wykorzystywać je jak najlepiej.
Ciekawy wiersz :)
Pozdrawiam serdecznie :))
O złych rzeczach i nieprzyjemnych wspomnieniach
zapominamy dla własnej higieny psychicznej.
Pozdrawiam miłego dnia życzę
To trochę taka operacja na nieuśpionym pacjencie, ale
jeśli się tak da to jedynie zostaje życzyć powodzenia.
Pozdrawiam z rana:)))
Myśli mają to do siebie, że przychodzą same. Dobrze by
było je uporządkować i zapraszać, czy też pozostawiać
tylko te radosne:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Miłe wspomnienia zawsze pomagają i podtrzymują na
duchu w gorszych chwilach. To nasz wielki sojusznik.
Pozdrawiam