Mgiełki
Unoszą mnie czasem
mgiełki przeszłości
dziewczynka wśród traw,
laleczka z mleczy,
czyste niebo
wiatrem malowane
i spośród liści
spadający chochlik
skradzionego słońca.
Ciepły deszcz
z zaproszeniem do tańca
w kałużach szczęścia,
czas w przestworzach
spędzony na huśtawce
ze sznurka i deski,
rysowane w niedzielę
patykiem na ziemi
twarze nieznane.
Chłód od rzeki
lata wybawienie
i niepokój
gdy zasypiał dzień.
autor
małgośka38
Dodano: 2017-07-17 17:41:48
Ten wiersz przeczytano 861 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
A mgiełki sobie idę płynął z dnia na dzień jest ich
coraz więcej i więcej:)dobrych snów życzę:)
Dobrze, ze mamy mile wspomnienia z dzieciecych lat, do
ktorych chetnie wracamy, jak Ty, w tym wierszu.
Z przyjemnoscia czytalam i usmiechalam sie do obrazow,
jakie slowem podalas.
Podoba sie wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.:)
ładne mgiełki, trochę osłabia wiersz nadmiar metafor
dopełniaczowych
fajne mgiełki, przyjemnie wspominać - tymczasem zadaję
sobie pytanie - co będą wspominać wnuki, albo bardziej
- prawnuki ... sprzęt na których się grywało ?
Sięgam do wspomnień,
gdy pusto koło mnie!
Pozdrawiam!
co minęło się nie wróci
myśli często bałamuci
ale to już życia smak
do dzieciństwa wracasz w snach
bardzo ładnie ciepło wspominasz lata beztroskie
dziecięce - mam podobne teraz coraż częściej do nich
wracam:-)
pozdrawiam serdecznie;-)
Ładnie. Cieplutko pozdrawiam.
I ta gra w klasy czy w berka,
rejterada na rowerkach,
dzieciństwo w beztroskę ubrane,
dzisiejszym malcom zabrane.
każdy ma takie swoje wspomnieniowe mgiełki- ja też!
Bardzo podobają mi sie te "Mgiełki" a szczególnie
fragment
"Ciepły deszcz
z zaproszeniem do tańca
w kałużach szczęścia,
czas w przestworzach
spędzony na huśtawce"
Miłego wieczoru:)