A miało być rodzinnie...
Dlaczego moja radość
tak memu sercu bliska
w jednej maleńkiej chwili
jak mydlana bańka prysła?
Rygory i zakazy
bez podania przyczyny...
sprawdzałam "regulamin"
niczego nie znalazłam
jedynie zapis piękny...
"zapraszamy
do wspólnej zabawy"...
Zostałam ukarana...
być może za to
że nie umiem
rozpychać się łokciami....
Przykre to lecz prawdziwe
cóż tak jest
ale czy musi ?
gdy o tym wszystkim myślę
coś mnie...
za gardło dusi....
Napisałam "zapytanie" i czekam na odpowiedź.. mam prawo przecież pytać... chyba też jestem człowiek (?!)
Komentarze (11)
Zgrabnie ujęłaś swoje żale...a komentarzami nie martw
się wcale...piszmy czytajmy innych a swoje uwagi i
tak można wysłać , jeśli chcemy , są inne
sposoby...przecież nie piszemy by się komuś przymilić
, tylko z potrzeby serca...pozdrawiam
myślę ,że nie się co aż tak przejmowac tylko eyjasnic
wszystko z administratorami, moderatorami itp,
itd...wiele żalu i smutku w tym co piszesz ,masz do
tego prawo...
wszędze łokciami trzeba się rozpychać, układy
układziki, to co czujesz opisałaś.
wiersz szczery, wolność słowa - piszemy to co nam sece
podpowiada.
Brawo.
Nie ma czego szukac - chyba ze sposobu, a wrecz trzeba
walczyc. Rodzinnie tutaj bylo moze kiedys... Teraz
jest poligon niestety. Co zniecheca niesamowicie do
wstawiania kolejnych wierszy. Smutny Twój wiersz,
pomimo wszystko...
Im więcej pokładamy w czymś, lub kimś nadzieji, tym
trudniej przeżywmy rozczarowanie. Jedno jest
pocieszające, że rozczarowanie też przemija.
Kolejna refleksja …..ech te troski nasze
ciągłe...zawsze dopadną...zawsze przykupią....ładnie
napisane.
Nie rozumiem dlaczego nie możesz komentować wierszy
przecież jest wolność słowa każdy może mówić co myśli.
Przekazujesz swoim wierszem punkt widzenia osoby
wrażliwej, którą zakazy i rygory w pewnym sensie
ubezwłasnawaliniają, bo nie ma w sobie natury
wściekłego wojownika, udało ci się zatrzymać
czytelnika, aby pomyślał i sie zastanowił..
Wiersz szczery, z nutką niepokoju i rezygnacji. Temat
na czasie, wciąż bez jasnej odpowiedzi - dlaczego??
Kiedy wróca czasy gdy było niebieskie okienko?Człowiek
pisał nawet swoje uczucia.Teraz tylko bezduszny
komentarz można zamieścić- i to nier zawsze , zależy
od nastroju moderatora.Szczery serdeczny wiersz.Brawo.
no i niestety taki bieg rzeczy... czasem - niestety
takie tam "bzdety" wywołują smutek wśród fałszu i
obłudy... Ładny wiersz powidziałabym, że wyjątkowo
szczery;)