"Michałki"
Ku mej pamięci...
W pamięci zapadła mi willa Hauptmanów,
W której pierwsze kolonijne kroki
stawiałam.
Na wzniesieniu, wśród drzew i skał,
Pierwszego zauroczenia doznałam.
7 lat miałam i nic o życiu nie
wiedziałam,
Maskotką kolonii byłam i dobrze się z tym
czułam.
W muzyce kolonijnej Czesław Niemen zmysły
koił,
Dziwnym światem był już wtedy świat.
Tyle z tej pierwszej kolonii w Jagniątkowie
zapamiętałam,
Na następną do Michałowic pojechałam,
Ale czy pamiętam z niej coś, raczej nic.
Komentarze (18)
wspomnień czar się unosi w powietrzu tęsknota skrzydła
rozpostarła
Co nieco pozostało w pamięci, a Cz. Niemen nadal
przypomina ,,Dziwny ten świat " Pozdrawiam serdecznie
:)
Ładnie i z refleksja pozdrawiam.