Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

między kościołem a burdelem

Kiedyś tu byłem, bo pamiętam,
raz nawet serce mi zadrżało,
upojnych nocy we fragmentach,
nigdy za wiele, zawsze mało.

Co się obudzę, zaraz zasnę,
do świtu jeszcze godzin wiele,
senne obrazy złe i straszne,
między kościołem a burdelem.

Zaraz wychodzę, potem budzik,
roztrąbi się niemiłosiernie
i bezlitośnie zbudzi ludzi,
co noc przespali z sobą wiernie.

Tych co nie było nigdy tutaj,
przytuli zimna, biała ściana,
nie chodzi się w za ciasnych butach,
sumienie gryzie już od rana.

autor

return

Dodano: 2014-12-27 22:17:30
Ten wiersz przeczytano 990 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

BaMal BaMal

ciekawa refleksja pozdrawiam:))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »