Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Między ustami a dłońmi...

wybacz że grzechy nie obmyte
gromadzę pod sercem i bez
natchnienia nie potrafię usnąć
ja - nie daleko mój grób
pod wierzbą jeszcze pachnie
twoim milczącym spojrzeniem

wybacz że skłamałam w półuśmiechu
zacierając słowa i bez żalu
dalej piłam rozlaną kawę
ja - w przestrzeni zatrzymana
twoją dłonią jeszcze ciepło
chłonę

wybacz że nie wierzę w wiarę
ludzkości i potrafię sama sobie
modlitwe odmówić
ja - nie umiłowana
twoimi ustami rozproszona
wśród mlecznej drogi

[i]a mimo tego jestem
elementami ciebie ułożona[/i]

autor

Kornelia

Dodano: 2006-10-03 21:30:42
Ten wiersz przeczytano 417 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »