między zimą, a wiosną.
płaszcze grube zdjemujemy, wokół szyi nie ma szali nikt już nawet nie zapłacze
...znowu razem ?
znów dłoń w dłoń
znowu swter Ty zapinasz
znowu odjechała zima
w moich ustach Twoja ślina
znowu te wspomnienia mroźne
idą gdzieś tam w zapomnienie
nawet lata dni są groźne
kiedy nie ma przy mnie Ciebie
obiecałeś, nie odjedziesz
wiesz, ja chyba nawet wierzę
może przez te dwa tygoodnie
pierwsze, kiedy jesteś
autor
aaaMe!
Dodano: 2008-04-14 22:25:57
Ten wiersz przeczytano 496 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.