Migawka z nogawek
szczęście to z półki najwyższej wizja
lecz sam optymizm też nie zawodzi
gdy kawał gruntu podatek ci zjadł
bytu świadomość sama się rodzi
wszelkie kryteria prawdy obranej
rozewrą usta realnym czynom
pasma refleksji niewysławianej
w neuronowej sieci nie zginą
bo grunt to posiąść grunt pod nogami
wskoczyć w monopol weryfikacji
a kto się wzbrania ten nie jest z nami
i nie posiada z pewnością racji
niech o to dbają roztropne głowy
by wypłacalne były choć banki
a grunt do dopłat stale gotowy
w euro lub nawet w szwajcarskie franki
Komentarze (4)
dobry utwór na tak
Fajna refleksja... Świątecznie pozdrawiam 'D
Interesujące rozważania :)
Podoba mi się:) Pozdrawiam.