W milczeniu
***
Niewiele do mnie mówisz.
Słodycz płynąca z twych ust
już mnie nie rozpieszcza.
Bo ty milczysz.
Wzbudź we mnie akt nadziei.
Odezwij się, przemów...
Powiedz coś wreszcie!
-Proszę...
Nie dajesz mi cienia szansy.
Dziś biorę dla siebie
każdy z twoich uśmiechów.
Przyjdę jutro.
Może przekroczysz swą zwykłą miarę.
Może pokochasz mnie bardziej.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.