***/milczysz/
(mojej muzie )
milczysz –
a ja cierpliwie czekam
na twój mały znak
ufając , że z czasem
powiesz mi tak
Warszawa,12.5.2009
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2009-05-15 07:32:03
Ten wiersz przeczytano 642 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Krótki ,ale milutki.
A może dołącz do laurki -kwiatek? Odpowie..
oczekiwanie...ze czas bedzie wolniejszy...a milczenie
głosniejsze....pozdrawiam...
Krotko i na temat.
...trzeba czasem...wywieźć muzę za miasto do zielonego
lasu do ptaszków...poczuje zapach wiosny i podpowie
wiersz radosny...
A może ta Warszawa to swoisty pseudonim? ;p Małe, a
cieszy. Pewnie muza niedługo się odzewie, choć patrząc
po Twoich wierszach - cierpi na bezsenność ;)
Pozdrawiam.
Lubię Twoje wierszyki, a ta Warszawa pod spodem zawsze
mnie rozbraja to tak jakbyś do niej pisał, ja w każdym
bądź razie tak odbieram.