milion emocji z jednej sekundy
wracam pamięcią do tamtego dnia.
tak silne emocje we wspomnieniach są
zapisane...
dziś moje życie jakoś dziwnie gna,
a w odbiciu duszy widzę Jej oczy
zapłakane.
słyszę krzyk wręcz błagalny,
z mocno wyrysowaną perwersją na twarzy,
a w Jej słowach ton brutalny...
poczułam jak żal ten moje sumienie
smaży.
żadnego bólu nie czułam na ciele,
przeszywały mnie tylko myśli, jakie Nią
targały,
o ich egzystencję serca drgnienie
i ta myśl, że te małe oczy jeszcze świata
nie ujrzały...
świadomość wartości cudzego życia
napędza dziś moją zdolność doceniania
małych spraw,
dlatego tak pragnę wspólnego bycia,
bo życie ulotne jest jak ptak.
Komentarze (8)
swicha domyslam się co mogłeś pomyslec (aborcja?), ale
to nie to :)
ładne:)
Czaszce :-) :-) :-)
''...oczy jeszcze świata nie ujrzały...'' - ''wracam
pamięcią do tamtego dnia...'' -''...żal ... moje
sumienie smaży...'' ...
Obym źle czytał, ale daje po czaszcze
Miłego...
"świadomość wartości cudzego życia
napędza dziś moją zdolność doceniania małych spraw,"
Skłania do refleksji.
Skłania do refleksji.
Pozdrawiam
Refleksyjnie, Ładnie
"O ich egzystencję sera drgnienie"?
Chyba serca drgnienie, ciekawy wiersz i refleksje,
pozdrawiam