Miłość

BArdzo ładnie piszesz prosto i sensownie..cóż miło do
Ciebie zajrzeć

Szkoda, że nie ma uniwersalnej definicji "prawdziwej
miłości"; no, nie licząc tej od św. Pawła. Spójrz
jeszcze raz na ten wiersz po jakimś czasie, bo warto.

Miłosć jest tym wszystkim o czym piszesz...dobrze
wyraziłaś "osobowość miłości''

Ładnie ujęte - aczkolwiek spierałbym się co do
definicji. Jeśli jednak tak czujesz to pewnie jesteś
szczęśliwsza.

Tak, miłość nigdy nie była grzechem. Miłośc jest i
będzie tylko miłością.

...niema miłości bez zazdrości.....zawsze występują
razem i tak ma być....

nie tylko echem lecz szczerym śmiechem drugim
oddechem..zamknięta w bursztyn chwili, szczęscie Tobie
chyli..mozna by tak pisac i pisac...

,,Niesiona w świat z wiatrem,
w sercu odbita echem''. .
miło brzmi,miło się kojarzy,pozostawia
ciepły,romantyczny nastrój.

.. jest też rezygnacją kiedy mogłaby skrzywdzic
kogoś.. - to uzupełnienie, bo kiedy mówisz "nie jest
grzechem" to trzeba koniecznie dodać to zdanie!

"milosc sama w sobie jest miloscia"...swiete
slowa,jesli tylko milosc jest szczera i prawdziwa i
opiera sie na zufaniu...krociutko i ladnie...:)

Bardzo ladnie udalo Ci sie w krotki sposob okreslic to
fascynujace uczucie...