miłość
Mały promyk słońca
wpadł przez zamknięte okno
nieproszony rozświetlił
radością pokój.
Pokazał świat i...
znikł.
Teraz nie umie bez niego żyć.
autor
whitekim
Dodano: 2009-02-09 08:02:55
Ten wiersz przeczytano 389 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
a mnie w tym wierszu czegos brakuje, jakiejś puenty bo
fakt że nie umiemy zyć bez miłosci jest powszecnie
znany i nic nowego nie wnosi, tak więc nad końcówka
bym ostro popracował - pozdrawiam:)
Takim nowym promieniem może okazać się przyjaciel,
radość nieść będzie i na nowo zacznie oprowadzać Cię
po świecie... Ładnie jak na debiut, pozdrawiam i
powodzenia :)