Miłość
kulawa i nieporadna jeszcze
z kokonu w motyla rodzi się
świeżością objawia
policzki czerwienią wstydliwe
oczy nieśmiało patrzą
i słowa w miejscu stanęły
w pocałunku płoną
łukiem amora dotknięte
autor
jesionka
Dodano: 2016-08-27 17:22:53
Ten wiersz przeczytano 1560 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (45)
kiedyś taka miłość rozkwitnie
będzie dojrzalsza i mądrzejsza
pozdrawiam:)
Witaj Krysieńko.....Dojrzała, czy też nie, najczęściej
rodzi się - pięknie o miłości. Pozdrawiam Cię
serdecznie i ślicznie dziękuję, za miłe odwiedzinki:)
Molica , ? ? ?
Teraz masz 21!
Witaj,
dziękuję za komentarz.
Urodziłaś piękno w słowie i obrazie.
Serdecznie pozdrawiam.
bardzo ładnie pozdr
Dziękuję za miłe odwiedziny :) Miłej niedzieli życzę
...
Magnolia, z miłością to tak różnie , wymowny bardzo
komentarz :) pozdrawiam serdecznie
ładne to rodzenie się miłości
Miłość pofrunie motylem, ładnie. Serdeczności.
Mój łuk ni ja potwierdzam
Bardzo ładnie! Jak dostanie strzałą to dopiero się
zacznie... śmiałość ;)
Pozdrawiam :)
Nie pytaj dlaczego miłość płacze
czy tylko ona naprawdę coś znaczy
wierniejsza jest od cienia nocą
tak często rozmija się z życiem.
Na wszystko potrzeba czasu... Bardzo ładnie :)
pozdrawiam i głos zostawiam +
kiedyś będzie dojrzała...