Miłość
Możesz mnie zmienić zgnieść lub zdeptać
Możesz zapalać we mnie gwiazdy
Nad głową wisisz mi jak pętla
Lub zeszłoroczny rozkład jazdy
Konary dębu końskie zdrowie
Raz jestem gąbką raz jak kamień
Słowo którego nie wypowiem
Które i tak mnie później złamie
W którym codziennie się przeglądam
Pasuje do mnie gdy umieram
Oczy otwarte mam jak okna
Mokre od deszczu wciąż wycieram
Taka to miłość proszę Państwa
Gregorek, 2.1.21
Komentarze (8)
Powiem tylko tyle plus zasłużony:))
Dobrze, że jest :)
Może, ale i od nas zależy, jak się potoczą jej losy...
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Wyczuwam tęsknotę. Bardzo wzruszający wiersz
Piękna liryka, wzruszająca.
Przepiękny wzruszający wiersz...
Pozdrawiam z uznaniem :)
Miłość nie o może być cały czas sielankowa bo byłaby
nudna.Ładny wiersz ale smutny do następnego dodaj
trochę radości.Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Taka to miłość Returnie. Raz piękna, raz dramatyczna,
a czasem nawet jej brak, bo tak plecie się nasze
życie.
Piszesz smutne, ale zawsze dobre wiersze, czytanie
których jest dla mnie duchową przyjemnością.
Udanego dnia.