Miłość
dla Ciebie Kochanie ,żegnaj.......
Wspięłam się na drzewo
Myślałam że mogę
wszystko
Krzyczałam wiatrem
Krzyczałam szczęśćiem
Otulona obłokiem
w chmurach czekałam na
Ciebie
Mieliśmy razem dotykać gwiazd
zapalać je gdy zapada noc
Trwać tak w objęciach nieba
już zawsze
***
nagle wiatr stracił mnie z drzewa
spadłam
Jak liść tańcząc
w deszczu rozpaczy
Chciałam wstać
podnieść się
iść ...dalej
ściężką przed siebie
przecież szczęście jest też dla mnie
mówiłeś tak prawda?
leże nie mogę wstać
serce mam złamane
chyba pękło gdy spadałam
leże martwa w kałuży krwi
moja miłość ja
nie żyję
Niebo płacze deszczem
płucze krew z mojej duszy
A gwiazdy?
świecą dalej ......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.