Miłość i zazdrosć
Powiedzieć można że
To nic nie szkodzi
Kiedy miłość w parze
Z zazdrością chodzi
Miłość mówi czułe słowa
A zazdrość nie ufam
Wojna gotowa
Jedno jest silne
I drugie nie liche
Nic by nie było
W tym wcale dziwnego
Gdy mówiło
Tylko jedno z tego
Zazdrość nie milczy
Miłość też mówi
Kogo więc słuchać
Ma moje serce
Miłość namiętna
Zazdrość szalona
Kto kogo teraz
Tutaj pokona
Miłość czy zazdrość
Wygra ten spór
A może rozum
Do waśni stanie
Razem z rozsądkiem
Mój drogi panie
Moze wystarczy
zaufanie
Komentarze (2)
Piekny i zyciowy wierszyk,szkoda ze w zyciu brakuje
nam na codzien wlasnie tego zrozumienia i zaufania, a
potem i milosc sie gdzies wypala....i pozostaje pustka
Świetny!!! Życiowy....i z morałem....