O miłości inaczej...
nasza milość na wesoło...
Spotkalam przed laty pewnego młodzieńca,
Taki był słodki w za ciasnych
porciętach.
Tak patrzyl i patrzył ,stal sam na
peronie,
A potem usiadł w moim wagonie.
Zerkał wciąż nawet ,gdy pociąg ruszył,
Stukotem rozmowę podróżnych zagłuszył,
Potem gdy było już całkiem swobodnie,
Usiadl koło mnie bardzo wygodnie.
I nasza rozmowa trwa do poranka,
Bo tak się zaczyna nasza sielanka...
Niewiele spotkań się nam przydarza,
I wnet prowadzi mnie do ołtarza...
Jesteśmy razem już wiele lat
I taki cudny jest ten nasz świat.
Razem kroczymy po ścieżkach życia
Nie mamy przed sobą nic do ukrycia.
Chcemy tak dalej splatać swe dłonie,
Dziękować Bogu w wielkim pokłonie,
Kochać się jeszcze przez długie lata,
I być ze sobą do końca świata ...
Komentarze (9)
kochasz..i kochaj do konca świata..pięknie opisałaś
waszą miłosć wzajemna i dojrzałą/+/
Ładnie i barwnie.Nawet na peronie można miłość
spotkać...Ciekawe na którym? Oby już zawsze sielanka
trwała,do końca świata (i o co najmniej jeden dzień
dłużej ;)
Bardzo wesoły wiersz. Fajnie opisana historia
miłosna... Życze, by nigdy się nie skończyła... Miło
się czyta.. /+/
Pięknie, pięknie i jeszcze raz pięknie opisana
historia zapoznania się w pociągu, rozmowa do rana i
do ołtarza i tak do dziś. Uwielbiam takie historie
wierszem pisane i oczywiście zyciem tez bo to
najważniejsze i to najbardziej pociąga w wierszu.
Piekna pióro, forma czytałam jednym tchem, Brawo !!!!
Ladny, wesoly wiersz o milosci i to jakiej - do konca
zycia. Fajnie napisane, jedyna uwaga to "zaciasnych"
powinno byc "za ciasnych" - drobne przeoczenie.
marzenie i nadzieja każdego człowieka zaczynającego
swój związek ...początek drogi jest optymistyczny i
szczęśliwi naprawdę są Ci u których pozostaje ten
optymizm i miłośc do końca...+
Tak czule mozna pisac o kims kogo nadal sie kocha i to
jest chyba w tym wierszu najpiekniejsze..
Nigdy nie wiemy, kiedy i w jakim miejscu trafi nas
strzała Amora. Szczęśliwie podróż koleją zaowocowała i
dalej rozkwita.
barzdo mi sie podoba, tylko czas bym zmieniła dopiero
od 4 strofy ale to tylko moje odczucia...+