Miłości mowa
Przy drodze leśnej siadło dwoje,
przytuleni wsłuchali się w ciszę.
Las szumiał, grał różne melodie,
a wiatr niósł hen, w dal muzykę.
Cichutki dialog tych dwojga,
błyszczące oczy jak gwiazdy
i srebrzyście szepczące usta,
a lica promiennie jaśniejące.
Co żywe wstrzymało oddech,
harmonii serc bronić gotowe.
Umilkły wszelkie głosy lasu.
Jedynie Miłość mówić mogła...
Warszawa, 24 października 2017 r.
Joanna Es -Ka
autor
Joanna Es - Ka
Dodano: 2017-10-25 15:17:06
Ten wiersz przeczytano 1323 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
Przyjazna sceneria to i miłość rozmowna :)
Pozdrawiam :)
ładny romantyczny wiersz. pierwsza strofa urzeka
najbardziej.
pozdrawiam :)
.... piękne obrazy malujesz słowem.... pozdrawiam :)
Ladny obrazek namalowalas slowem, Joanna.
Pozdrawiam:)
I ja swoim słowem zamilknę, by nie spłoszyć
natchnienia i serc rytmu....
pozdrawiam serdecznie
Miłość czasem ciszy potrzebuje, by nabrać głosu...
pozdrawiam
Wysłałam pakiecik wierszy do Almanachu...nie mam
wieści co i jak, Halina
dziwne te moje komentarze ale to wasza wina jak mi się
coś podoba to muszę coś napisać
skrajem lasu miłość szła ciut zadumana
szukała tych co rankiem ich widziała
gdy, szli przytuleni do tej zielonej jeszcze jesieni
by im dać czego rankiem szukali -o są, szepnęła tam w
dali
Mówi miłość.To takie piękne.
To tylko i aż miłość sens życiu nadaje...Tylko dla
niektórych jest piekłem. Dla większości jest rajem...
Piękny, rozmarzony wiersz o miłości...Pozdrawiam.
Miłego dnia...