miłości oddane...
Topię się
w kałuży
naszych błędów
matka moich
marzeń
w białym kaftanie
suszy ją suszarką
szydzi z topielca
miłości oddane
serce rozdarte
śpiewa
żałobną pieśń
miłości oddane
grzeszne sumienie
płacze myślami,
bo nie ma już łez...
autor
Angel
Dodano: 2004-06-04 16:01:06
Ten wiersz przeczytano 467 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.