Miły sierpniu
Pocałunki sierpnia gorące,
od każdego ja jestem w pocie.
Rodziliśmy jeden raz razem
w lazurowym świtowym grzmocie –
i przeklęte tym pierwszym grzmotem
żegnaliśmy się nieraz potem,
żeby znów znajdować się nieraz
potem w żarze miłosne sploty...
Miły sierpniu, powiedz, dlaczego
twoie wargi są smakiem – słodkiego
jesennego owocu śmiertelność?
Przed rozstaniem niech nie przestrzegą!
autor
Лилит Мазикина
Dodano: 2014-08-26 03:34:47
Ten wiersz przeczytano 674 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
pięknie i smutno...,pozdrawiam:)
Pięknie o miłości w barwach sierpnia i jego
doskonałości,miłego dnia.