Miniaturowo...
* * *
w ostrych krawędziach
światło ma swoją cenę
cień męką oczu
* * *
chmury szaro-czarne
miasto odziane w parasolki
czupurny połysk ulic
* * *
wczoraj przychylność
dzisiaj drugie ego
teraz jesteśmy obcy dla nas
* * *
©, 04.10.2013
autor
Ossa77
Dodano: 2018-11-01 12:27:25
Ten wiersz przeczytano 942 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Bez słów.zostawiam plus i pozdrawiam
@ Bluszcz/ Marku - merci za ślad! Pozdrawiam.☀️
Rozbudzasz wyobraźnię czytelnika i skłaniasz do
refleksji.
Pozdrawiam.
Marek
Wszystkie piękne, ale najbardziej drugie. Pozdrawiam
:)
@ chacharku: Każdy z nas umiera „codziennie i na
raty”, nie zdając sobie permanentnie sprawy, że
dogrywki żadnej nie będzie, nieustannie szczęścia
szukamy nie w sobie, ale wszędzie. Merci chacharku! ☀️
@ Detka75: Za zostawiony komentarz, głos i lekturę
dziękuję☀️
@anno: dziękuję za przeczytanie✨
gdzie światło tam jest i cień są narodziny przyjdzie
też śmierć
bardzo na tak ...
bardzo wymowne obrazki