Minuta
Szepczesz mi słodko, że jestem obłąkana,
Ale ja to wiem – nie przepraszam.
Łza.
Głowa moja jest za ciasna, umysł
ograniczony.
Oczami uciekają moje myśli i schną
Słone na rzęsach i ustach. Potem
uśmiech.
To szaleństwo dodaje sił, choć nie znam
Słów ulgi i nie ma już pociechy. Odejdź.
autor
Nostra
Dodano: 2006-11-05 18:04:50
Ten wiersz przeczytano 412 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.