Miraż
''Masz takie smutne oczy...''
Znów noc za oknem...
Znów noc w mym sercu...
Mróz maluje kwiaty na szkle
Każdy z nich tak cudownie piękny... jak
Ty
I każdy z nich pozbawiony życia...
... jak ja...
Rozejrzyj się dookoła, spójrz...
Wszędzie jest tak cicho... tak spokojnie
Nie szepcze już wiatr, nie śpiewa żaden
ptak
Wszystko straciło już sens
Bo Ciebie wciąż tu brak...
Znów noc za oknem
Znów bezsenna noc w samotności...
Ta zima, zdaje się, trwać będzie jeszcze
bardzo długo...
''Już czas...''
A może... może znów powinienem
spróbować?
Jeszcze ten jeden raz opuścić świat
I uciec w samotności, jak najdalej
stad...
Jak najdalej od tych wszystkich
wspomnień
Niespełnionych marzeń... i snów
Uciec jak najdalej i poszybować wysoko ku
gwiazdom
I choć przez chwile lśnić tak jak Ty...
Porzucę te złudne nadzieje i ten świat
I wszystkie jego radości i smutki
Tak... może przestane wtedy czuć...
tęsknić...
Może uda mi się wreszcie zapomnieć
I przestanę marzyć
Nie rozgrzeje mnie już ogień
Nie oziębi chłód
Nie pojawisz się już w mych snach
I już nigdy nie obudzę się w nocy myśląc o
Tobie...
Niech mój ogień zgaśnie
Niech nie oświetla już niczyjej drogi
Nie tęsknij, nie warto
Przede mną już tylko cisza i spokój...
Może uda mi się zapomnieć...
Lecz czy Miłość da się zapomnieć...?
Komentarze (2)
Miłosć na zawsze w nas zostaje,ta osoba żyje we
wspomnieniach,warto żyć dalej,pozdrawiam.
Miłości sie nie da zapomnieć, więc nie próbuj - ale
wiersze pisz, one przetrwają.