miraże empatii
Przez piętnaście dni i nocy, głosowania srogi zakaz i na GG lansowania. Wiersze czytam, lecz niestety komentować nie mam siły, przez piętnaście dni i nocy.
po stokroć pisałem
jesteśmy aż przyjaciółmi
uratujmy dar przed iluzją
(wracaj lodowaty portalu
ona tonie w oceanie niepewności
z przeraźliwie obgryzionymi paznokciami)
- kochany niemal umarłam
w ciągu długich dwudziestu godzin ..
(spójrz na moje oczy i palce)
zresztą i tak nigdy ..
w drugą rocznicę
wyląduję kwadrans po północy
przyjdź najdroższa
- jakże się cieszę
setki razy w marzeniach ..
wybacz umówiłam się na ... brydża
autor
dream
Dodano: 2008-06-08 00:00:02
Ten wiersz przeczytano 714 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
ja też przez ten zakaz przechodziłam .... okropne 15
dni za własne zdanie ... /+/
dobrze znam ten ból , mimo wszystko wierze w przyjaźń
damsko męską , doświadczyłam jej i nadal trwa ,
pozdrawiam :)
Trzeba do końca przeczytać aby zrozumieć o co chodzi -
wybacz umówiłem sie na brydża.
Wiersz ciekawie napisany do tego ładnym piórem, lekki
- podobać się może.
Wiersz smutny. Skłania do refleksji.Można ten wiersz
odbierać na wiele sposobów.
Forma wiersza bardzo dobra.
Czytajac wczoraj odbieralam zupelnie inaczej niz
dzisiaj ( a to juz dobrze:))Mysle, ze tytul wiele
tlumaczy...trudno sie nie slizgac po tym "lodzie"...
Wiersz twój odbiega we wszystkim od tego co ja mam do
powiedzenia, ale ty dla mnie jesteś oryginałem to
wiesz. Tak i twoje wiersze mieszczą się w tych ramach.
Jednak lubię się pogłowić na ich treścią.
Echhh...
Z początku trudno mi było zrozumieć wiersz i jego
przekaz,bo jak dla mnie jest trudny,jednak gdy już
pojęłam o co chodzi,to...wydaje mi się,że czuje się
podobnie jak osoba w wierszu,znam sytuacje w której
sie znajduje i to wcale nie jest miłe,a jak dla mnie
tragiczne,przynosi dużo bólu.Troche nietypowa
treść,ale ogólnie jest ładny,bardzo smutny.Wole jednak
ciepłe i optymistyczne wiersze ;)) Bo tak sie
przynajmniej człowiek nie dołuje czytając xPP Oddaje
swój głosik ;]
Czytałem z zaciekawieniem wielkim, aż do ostatniego
wyrazu, kiedy to doznałem swoistego de ja vu :/ Jakoś
tak nie szczególnie pałam sympatią do tej gry....
Nie przyjaźni miedzy kobietą, a mężczyzną - jeśli
zaistnieje coś takiego jak przyjaźń to tylko na bazie
miłości.Podoba mi się wiersz i nie jakaś tam zwrotka
tylko całość.
Duzo smutku i pesymizmu niesie Twoj wiersz.
Najbardziej podoba mi sie ostatia zwrotka.