Misjonarz
Powrót do domu
Dziękuję Ci…
Za siłę w walce i wysiłek do utraty
tchu.
Honor i męstwo odbite na ciemniej kartce
Rannych na duszy, we śnie muszą ciągle
iść
Dziękuję Ci….
Za Białoczerwono i wystrzał Honorowej
Kompanii
Widok dziecka , które trzyma w ręku tylko
króliczka
Bezdech zapachu domu i smak braku
miłości
Dziękuję Ci…
Za Kropelki krwi na piasku bez szczerej
spowiedzi
Serce z plecaka umarło a musi ciągle
bić
Niewiarę dla tych, którzy umieją z tym
żyć
Weterani
Komentarze (10)
Dziękuję Ci,za tych co umieją z tym żyć
Bardzo mądry wiersz.Ciężkie życie okazujesz w kilku
wersach. Szacunek za walkę z trudnościami.Pozdrawiam.
Wiadomo, co niesie taki powrót mhmmmmm, My tu możemy
tylko gdybać lub się domyślać…
To są dramaty ludzi, którzy musieli tam być, ponieważ
mieli podpisane kontrakty…
Znam opowiadania tych, co z Afganistanu wrócili jak
wiesz przeważnie przywożone są skorpiony to taka
pamiątka…
Oni powrócili do domu gdzie na nich miłość czekała…
Umiesz opisać to, co chcesz i ten dramat też…
Pozdrawiam serdecznie:)
Smutno brzmi to ,,Dziękuje Ci""
Szczęśliwego powrotu do dawnego rodzinnego
życia.,,Bezdech zapachu domu i smak braku miłości,, to
zasmuciło najbardziej...
Pozdrawiam.
Czasy walki za ojczyzną dawno minęły, codzienna walka
powinna się toczyć tutaj, w kraju.
Z wyzyskiem i politycznym kłamstwem.
Ci co tam jadą czynią to za pieniądze i wiedzą co ich
tam może czekać.
Wiersz pomimo to dobry, ukazuje chorobę zawodową
powracających.
Wyzysk był nie tylko 300 lat temu, takich "czarnych" w
kajdanach pracy jest pełno w Holandi, Angli, w
Niemczech, w, w , w itd.
Wzruszający wiersz,pozdrawiam
Użyłem tu dużo przenośni ogólnie chodziło mi o powrót
weteranów z Iraku i Afganistanu. Problemy z powrotem
do życia. Takie jak nie rzadko brak wsparcia
najbliższych. Rozwody" Bezdech zapachu domu i smak
braku miłości." Oraz trauma, SPW,brak pomocy ze strony
Państwa. Teraz na szczęście jest już trochę lepiej,
zmieniło się w naszym Kraju na lepsze. Pozdrawiam.
poruszająco pozdrawiam
Bardzo miłe podziękowanie, kierowane do Boga, tak
myślę.. Głęboka wiara dała siłę. Pozdrawiam
Mądry wiersz przepojony głęboką wiarą. Żyjemy mimo
wszystkiego, co spotykamy na swojej drodze. Wierzymy
mimo przytłaczających nas głębin. Kto wytrwa będzie
zbawiony. Serdecznie pozdrawiam.