Mistral
krótka wymiana zdań na prowincji gdzie
żywopłoty zasłaniają słońce
coraz częściej gatunkowe dzieło przypomina
foremkę do ciasta
na przegryzkę synthpop śpiewany po
angielsku zalewa obrazy rzek
lasów dróg Lira która czyta jedno pytanie z
dziesięciu
powracają wspomnienia zanim się
urodziłem
palce z piłeczkami które zastąpiły ojca i
matkę
domek na wsi czerwone plamy na oczach
spikera wiadomości
uważałem że było dalej niż chciałem
przy wyjściu spaliła się żarówka ciemności
panowały ponad miesiąc
zabarwiło od nowa ziemię poczucie ciepła
zastąpił Mistral
między wodorostami a podmytym brzegiem
pod skrzydłami samotne życie które nie ma
dokąd pójść
na ulicach cień jest coraz ładniejszy
popiół i piach
odbicie w wodzie nie zabierze ze sobą
krzywych ścian
Komentarze (8)
dziękuję
Mistral to wiatr.
Taki ciepły i przyjemny.
Jak muśnięcie ledwie.
To jak dobre serce Mamy, najpiękniejsze.
Próbuję zrozumieć...
dziękuje bardzo za komentarze refleksję odbiór
pozytywny lub negatywny jest mile widziane
spostrzeżenia i argumentację wątków i fraz pozostaje w
każdym z nas w innej aranżacji i to jest fajne ))
jeszcze raz dziękuje za ślad ..))hey
Mistral wystarczy co chcieć wiecej
pozdrawiam :)
Wiem, że moje wiersze Ciebie nie ciekawią, ale nie
jest to powodem żeby zajrzeć do Ciebie.
Po przeczytaniu Twojego wiersza pozostaję w jego
refleksji.
Pozdrawiam świątecznie.
Marek
Witaj
Jestem pod wrażeniem tekstu wiersza.
Czytam kolejny raz aby zrozumieć jego metaforyczne
przesłanie. Pośród wielu wątków możliwej
interpretacji, przesłanie wiersza odbieram jako rodzaj
buntu przeciw zalewowi prawdziwego piękna, chałturą
nowoczesności.
Życzę zdrowia.
Mistral - wiatr u wybrzeży Francji pojawiający się
głównie wiosną i jesienią. Upragniony przez tych
którzy surfują, nie lubiany przez rolników. Tak
wyczytałam w encyklopedii :))
Ładny, refleksyjny wiersz. Wydaje mi się, że bardzo
osobisty. Niektóre obrazy chyba tylko autor potrafi
zrozumieć, ale i tak przyjemnie się to czyta.