Mlecznie
moim dzieciom
Pamiętam... tulę do piersi,
mleko leci
nawałem,
jakby chciało nakarmić na zapas.
Ssałeś.
Oddawałam
bez reszty,
aż do bólu zaciśniętych ust.
Z mroku słowa "Znów nie śpisz?"
"Już, już...
tylko wtulę w siebie,
że jest osobno... jeszcze nie wie"
autor
DoroteK
Dodano: 2012-12-13 06:24:09
Ten wiersz przeczytano 964 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
O Boszszszszszszszszszszszeeee...
Pieknie:)Pozdrawiam serdecznie:)
Chwyta za gardło, bo ani jednego zbędnego słowa.
Pieknie, samo zycie.
Pozdrawiam cieplutko.
Piękny wiersz :)
o, matko... każda! to dla Ciebie...
ostatni wers to najczystszy wyraz miłości, troski i
odpowiedzialności,
pozdrawiam
tak pięknie napisałaś budząc innych wspomnienia:)
Życie obojga rodziców,
jedno karmi a drugie czuwa
nad wszystkimi
Nie leży i śpi, tylko pilnuje
gniazdka rodzinnego...
to co rośnie to jest ich i jego
Pozdrawiam serdecznie
macierzyństwo tyle piękna i miłości - pięknie !
pozdrawiam:-)
Padają najpotrzebniejsze słowa,oszczędnie, a za
nimi....odsłaniają się jednoczesne: miłość i mądrość
matki. Dorotko, dla mnie jest to wiersz cudowny,
urokliwy. W przekazie i w formie.
Bardzo dobrze uchwycone pierwsze dni macierzyństwa.
Wiersz przywołuje różne wspomnienia (nie tylko
pięknych chwil). Zainspirował mnie do utrwalenia
własnych odczuć. Miłego dnia.
Wzruszyłam się. PIĘKNIE. Serdecznie pozdrawiam
Pełen miłości i w wspaniałej formie napisany.
Najpiękniejszy prezent dla dzieci. Pozdrawiam :)
I co myśleć teraz o paniach, które mogą, a nie chcą
mieć dzieci? Ty tak pięknie opisałaś macierzyństwo.
Gratuluję takiego wiersza.
Pozdrawiam+++
Pięknie ujęłaś Dorotko:))