Mnich
Spójrz na te dłonie...
Z godnością wzniesione
W niemym okrzyku
I usta
W blagalnym grymasie wygięte
W modlitwie cierpienia
Cierpliwym mozole
Z dziecinna ufnością
Bez lęku
W spokojnych oczach
Zarys cudowności
W modlitwie o ludzkość
O nasze istnienie
Więc spójrz na te dłonie...
autor
Mgła
Dodano: 2005-01-17 11:54:58
Ten wiersz przeczytano 828 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.